
ewelinasobolewska
CZAS NA PRZEPROWADZKĘ!
Zaktualizowano: 30 cze 2021
Jak się spakować, przeprowadzić i nie zwariować, czyli Tetris level master!

Kilka ładnych razy w życiu się przeprowadzałam. W samej Łodzi w sumie mieszkałam w 4 wynajmowanych miejscach. Jedno z nich dzieliłam z koleżanką. W Warszawie – mieszkałam w 2 wynajmowanych miejscach. Pierwsze dzieliłam z Właścicielką mieszkania, a drugie było już samodzielne po kilku latach spędzonych w Łodzi. Tak się złożyło, że wędrowałam między tymi dwoma miastami. Do tego zbioru dołożyłabym jeszcze 3 miejsca, które dzieliłam partnersko.
Więc jak widzicie – jestem zaprawiona w boju przeprowadzkowym! 😅

Poniżej kilka informacji, które pomagały mi się zorganizować za każdym razem:
kartony i pojemniki w które zapakujecie swoje rzeczy – ja zazwyczaj kupowałam je w Ikeii i Castoramie w kilku rozmiarach. Są dostępne takie typowo przeprowadzkowe, które są bardzo stabilne i wytrzymają duży ciężar. Czasami również wędrowałam do pobliskiego sklepu, pytając, czy są jakieś mocne kartony, które mogę wykorzystać.
folia, papier do zabezpieczania talerzy, naczyń, które są delikatne. Ja używałam starych gazet i folii stretch i idealnie to się sprawdza. Wiem, że folia nie jest super eko rozwiązaniem, natomiast nie zawsze pod ręką miałam wystarczającą ilość papieru, aby wszystko zabezpieczyć.
składany wózek platformowy, na który zapakujecie to wszystko w drodze do samochodu i oszczędzicie swój kręgosłup. Ja wybrałam firmy Stanley, bo taki był w najbliższym sklepie, ale możecie poszukac innych.
torby Ikea (niebieskie i te przezroczyste z suwakiem), które są bardzo mocne i pojemne.
torby do pakowania próżniowego – do spakowania pościeli, kołder, poduszek, kurtek zimowych. Zajmie to dużo mniej miejsca. Generalnie Wam polecam wykorzystanie toreb próżniowych do przechowywania w domu. Ja je stosuję do pościeli, kiedy wymieniam kołdry z zimowych na letnie. Znajdziecie je w Ikei w różnych rozmiarach.
walizki – do spakowania ubrań lub książek. To drugie rozwiązanie polecam bardzo, ponieważ na kółkach znacznie łatwiej przewozić książki.
mniejsze pudełka - do pakowania książek - jeśli macie ich dużo i nie jesteście w stanie ich zmieścić w walizkach. Odradzam pakowanie w duże pudełka – ponieważ później ich nie udźwigniecie.
pokrowce na ubrania – ja w ten sposób oszczędziłam sobie pakowania sukienek i płaszczy – po kilka wieszaków włożyłam do jednego pokrowca i w taki sposób je przewiozłam wieszając w samochodzie, aby się nie pogniotły.
oryginalne pudełka po sprzętach AGD – wiedząc, że będę się przeprowadzać zatrzymywałam pudełka po zakupionych sprzętach takich jak żelazko, drukarka, TV, odkurzacz, ekspres do kawy itp. Aby je później na nowo wykorzystać. Te pudełka zawsze w środku mają styropian, który jest zabezpieczeniem dla sprzętów, więc to jest bezpieczne.
taśma klejąca do zaklejania pudełek.
czarny marker do opisania pudełek. Najlepiej opisywać boki kartonów a nie ich przykrycie, ponieważ jeśli ustawicie kartony jeden na drugim – to nie będziecie wiedzieć co w nich jest.
pakowanie naczyń i rzeczy z kuchni – aby zoptymalizować ilość kartonów – pakujcie jedną rzecz w drugą. Układajcie tak aby zoptymalizować miejsce. Zaoszczędzicie sobie ilość kartonów, które trzeba dźwigać. Większośc rzeczy z kuchni spakowałam w przezroczyste pojemniki plastikowe z wieczkami, które miały w nich stać odrobinę dłużej - bo ponad rok.
pakowanie kategoriami – to znacznie ułatwi potem rozpakowywanie. Opiszcie karton najbardziej rzeczowo jak się da, np.: pościel, ręczniki, szklanki, filiżanki, chemia, produkty spożywcze z kuchni (ale tu polecam zjeść przed przeprowadzką wszystko co do okruszka:), zwłaszcza rzeczy znajdujące się w lodówce. Sypkie produkty bez problemu przeżyją transport.
ekspres do kawy – to przedostatnia rzecz jaką spakowałam do kartonu☕️
odkurzacz - jako ostatni zabrany. ponieważ na sam koniec jeszcze odkurzyłam mieszkanie.
małe butelki z wodą – przydadzą się podczas noszenia kartonów 💦
NIE zabierajcie ze sobą rzeczy zbędnych, zniszczonych, których nie używacie – niepotrzebnie zużyjecie na to energię, czas i pieniądze.
CZAS PRZEPROWADZKI!🚚⏰📦
Tu kluczowe jest zorganizowanie ekipy. chyba że jesteście w stanie to zrobić samemu. 🏋️ Możecie wykorzystać do tego firmy, które przewiozą Wam wszystkie rzeczy łącznie ze spakowaniem wszystkich kartonów do samochodu i wypakowaniem ich w nowym miejscu.
Ja zawsze to organizowałam po swojemu i pomagali mi przy tym moi Przyjaciele, mój Partner i mój Brat.
Większość rzeczy wywiozłam z Warszawskiego mieszkania sama korzystając z magicznego wózka. To znacznie ułatwiało zwożenie windą rzeczy do samochodu. A ostatni kurs, wykorzystując do tego dwa samochody wykonaliśmy z moim Bratem. Wcześniejsze z najpotrzebniejszym minimum przewoziłam sukcesywnie do Belgii lub wysyłałam kurierem.
Pakując cały swój świat do kartonów i pojemników macie świetną okazję do przejrzenia rzeczy, ponieważ każdą musicie zabezpieczyć i wziąć do ręki. I to jest świetny moment na weryfikację! Polecam bardzo. Ja w ten sposób zmniejszyłam dosyć mocno ilość rzeczy przewiezionych z Łodzi do Warszawy. Potem minimalizowałam się dalej, ale to przychodziło już naturalnie widząc, ile rzeczy naprawdę potrzebuję i ile z nich jest mi naprawdę niezbędnych. Wyprowadzając się z Warszawy oddałam kilka ramek z grafikami w dobre ręce. Ubrania zostały sprzedane i oddane tam, gdzie mogły się przydać, również część książek znalazło nowe domy. Te rzeczy, które chciałam zatrzymać przewiozłam do Rodziców i tam czekają na mnie.
W zgodzie ze mną – było bardzo rzeczowe przejrzenie wszystkiego. Wraz z tym, że ja się zmieniałam na przestrzeni tego czasu, zmieniały się również moje potrzeby, co przekładało się na ilości i rzeczy, które chciałam, aby dalej mi towarzyszyły w mojej dalszej przygodzie zwanej życiem.
